Pragnę was dziś zapoznać z Ameri Kawai, jedną z głównych bohaterek gry Tayutama: Kiss on my Diety. Tayutama zadebiutowała jako gra dla dorosłych na PC ewoluując później do dating sim'a na Xboxie 360. Wraz ze mną udacie się w podróż do recenzenckiego nieba oraz piekła. Mam nadzieję, że spodoba się wam nasza wycieczka, więc usiądźcie wygodnie w fotelach i jedziemy.NIEBO
Tak, definitywnie Ameri całkowicie wpasowała się w mój gust. Zdjęcia prototypu wyglądały naprawdę ładnie i jak zwykle musiałem mieć nadzieję, że produkt końcowy nie będzie od nich odbiegał jakością. Ameri przyszła do mnie zapakowana w małe, skromne pudełko. Kogo interesuje pudło, liczy się to co jest w środku! Wyciągnąłem Ameri i na pierwszy rzut oka nie byłem wcale zawiedziony.
Dobre malowanie, żadnych mazów, kolory też nigdzie się nie odbijają (kurcze, chyba naprawdę jestem cięty na Koto...). Podstawka prosta, dobrze dopasowana kolorystycznie i z ciekawym motywem przezroczystych kręgów. Figurka nie jest montowana na bolcach, ale też nie zsuwa się z podstawki. Po odwinięciu folii zabrałem się za montaż broni... Broni... Bronii... SZLAG! To jest moment w którym zaczyna się...
PIEKŁO
Męczyłem się z zakładaniem broni przez dobre pięć minut. Ten pistolet odmawiał współpracy, tak samo jak i palce figurki, która starała się za wszelką cenę go pozbyć. Nie chciałem połamać jej palców i mam wrażenie, że mało brakowało. Czyj to był pomysł? Myślicie, że to tyle jeśli chodzi o piekło? Ha! Nie!
Czarna kropka na rękawie, która nie może być odbiciem farby z innego miejsca, rysa przy pępku, co oni myśleli? Sprzedają figurkę za 6,500 yenów i wydaje im się że mogą ją odwalić tandetnie... W sumie fakt. Nie jest to majątek. Około 65 euro nie jest wygórowaną ceną. Chyba droga wycieczko czeka nas nieoczekiwany punkt widokowy, wjeżdżamy bowiem wraz z naszą Ameri do czyśćca.
CZYŚCIEC
To miał być trzeci film na mikanboxie... Trochę nie wyszło :P
To by było na tyle. Koniec wycieczki. Taka jest Ameri. Możecie ją pokochać, znienawidzić, ale bez względu na wykończenie i tak jest kusząca ;).
PS. Zupełnie bym zapomniał... 3 punkty w skali Hexy za pistolet.
Wydawca: Orchid Seed
Skala: 1/8
Twórca: Minheru
Cena: 71 USD + koszty przesyłki




2 komentarzy:
Ero figurki z góry mi się nie podobają, ale ta jest wyjątkowa :D Jest kusząca, ale urocza i nie wulgarna. Przynajmniej ja jej tak nie odbieram ;)
Recenzja jak zwykle ciekawa, a zdjęcia jak zwykle ostre i z pomysłowym tłem :)
Włączyłeś mi ostrzegawczą lampkę jeśli chodzi o Orchid Seed. Czekam na więcej zdjęć Alfin, ale myślę, że wstrzymam się z preorderem i poczekam na zdjęcia posiadaczy.
Pozdrawiam
Niebo: Fajne zdjęcia, pomysłowo i dobrze zrobione jak na moje laickie oko.
Piekło: Sama figurka. Nic w niej specjalnego, nie widzę w niej uroku czy jakiegokolwiek powabu - ot, roznegliżowana (co samo w sobie nie jest złe!) panienka z niebieskofioletowymi włosami. Fatalne, czerwone, pistoletowate "coś" w łapce, nijakie barwy... Na dodatek kiedy przeczytałam o błędach w wykonaniu już zupełnie mnie odrzuciło. Poprzednią byłam zachwycona, ta mnie nie przekonuje. Ale recenzja jak zwykle świetna, czekam na następną :)
Prześlij komentarz