
"Znalazłam!"
Sprawdziła całe pudełko, wyciągnęła plastiki i nic. Gdy już zabierała się do pakowania wszystkiego z powrotem, usłyszała, jakby coś zagrzechotało w pudełku. To był on. Musiał najzwyczajniej wypaść i zaczepić się w jakimś zakamarku.
Uzupełniając wcześniejszą recenzję mogę dodać, że kamień w diademie montowany jest na wcisk. Nie zwisa jak łezka przedstawiona w anime, ale zajmuje całą środkową szczelinę diademu. Może nie został on oddany najwierniej, ale jest miłym uzupełnieniem dla dość banalnej korony. Cieszę się, że udało mi się go znaleźć. Jeżeli będziecie kupować tą figurkę, uważajcie na ten szczegół, bo łatwo można go zgubić.
1 komentarzy:
Skarb??? Czerwony kamyczek !!! Tup Tup Tup...kurde, Mike jest w pokoju... -.- poczekam... kiedyś wyjdzie :D
Prześlij komentarz