Aktualnie udało mi się zrealizować pierwszą część tworzenia mojego bloga. Ustawiłem w nim odpowiednią kolorystykę, opisałem wszystkie aktualnie posiadane figurki oraz zadbałem nawet o drobną reklamę z pomocą ACP.
Na tym etapie mogę zacząć pisać o tym, co wkrótce ma być wydane, na co czekam, o moich doświadczeniach z figurkami, a także mam nadzieję na interakcję z odwiedzającymi .
Być może ktoś jeszcze ma doświadczenie związane z figurkami, którym chciałby się podzielić. Bardziej niż prawdopodobnym jest, że znajdzie się masa osób, które siedzą w tej tematyce o wiele głębiej i dłużej niż ja. Wszelkie sugestie przyjmę z otwartymi ramionami, a także chętnie umieszczę tu wasze recenzje figurek (z wyłączeniem Gashaponów). Wystarczy, że wyślesz mi własną recenzję, plus około 10 zdjęć figurki wykonanych przez siebie, a jeżeli okaże się być dobra, to na pewno pojawi się na łamach mojego bloga.
Początkowo chciałem umieszczać tutaj wszystko, co dotyczy anime, nowości w grach, gadgety i inne rzeczy, które na mnie w jakiś sposób wpłynęły. Jednak dodając kolejne figurki zrozumiałem, że zrobiłbym tu jeden wielki śmietnik i najlepiej będzie, jeśli to miejsce będzie wyłącznie kojarzone z figurkami.
środa, 25 lutego 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mikanbox jest blogiem prywatnym, na którym autor wyraża wyłącznie swoje prywatne opinie. Wszelkie opinie wyrażone w komentarzach należą do osób, które je wyraziły i autor bloga nie bierze za nie żadnej odpowiedzialności.
4 komentarzy:
bardzo fajny blog, mam nadzieje ze zyskasz popularnosc =D
fajne, acz drogie hobby.
bede zagladac.
No najtaniej to to nie wychodzi, ale niektóre figurki naprawdę warto mieć. Przypuszczalnie w przyszłości nie będę kupował ich aż tak często, ale prawdopodobnie raz na miesiąc może dwa coś się znajdzie. W międzyczasie pewnie bardziej poświęcę się opisywaniu zapowiedzi, nowych wydań, temu co jest popularne i temu co naprawdę chciałbym kupić. Plus mam nadzieję, że jak już pisałem znajdą się inni zapaleńcy pragnący dorzucić swoje trzy grosze.
Fachowy blog. Już myślałem, że w polsce nie ma ludzi zajmujących się PCVkami i eroge. Keep up the good work!
Prześlij komentarz