Film dostępny też w HD
Było to moje pierwsze video. Nakręcone w 2 ujęciach, bez wcześniejszego przygotowania tekstu. Gdy sam to teraz oglądam wychodzę z założenia, że gadałem straszne głupoty, ale pozostawiam waszej ocenie oraz komentarzom to, czy tego typu nagrania powinny się tutaj pokazywać czy nie. Chciałbym też w tym miejscu podziękować mojej dzielnej kamerzystce Merle ^_^~. Wracajmy jednak do rzeczy.
Alter pokazał znów klasę. Nie wiem co zajęło im tyle czasu, ale najwyraźniej nie był to czas stracony. Olbrzymie pudełko oraz charakterystyczna szata graficzna świadczą wyraźnie o tym, że Mercedes należy do tej samej serii, co niesłychanie popularna w swoim czasie figurka Gwendolyn. Wnętrze pudełka skrywa dość złożoną instrukcję składania figurki, którą nie należy się w ogóle sugerować, gdyż większość pokazanych w niej części do poskładania jest już złożona, a nawet sklejona razem. Zasadniczo wystarczy połączyć Mercedes z podstawką i całość jest gotowa. Moim zdaniem jeden punkt w skali Hexy, nie więcej.
Połączenie figurki z podstawą jest banalnie proste, nie ma możliwości uszkodzenia a samo łączenie jest silne, tak więc nasza latająca wróżka nie straci swej słodkiej twarzy. Wykonanie odlewu nie pozwala na jakiekolwiek zarzuty. Brak odprysków, niedomalowań, widocznych punktów łączenia. Żabi książę uchwycony w locie trzyma się na przezroczystym łączeniu, które zazwyczaj jest zupełnie niewidoczne.
Mercedes jest figurką wzorowo pomalowaną. Wręcz niesamowicie. Twórca wykazał się niespotykaną wręcz kreatywnością. Pomysł półprzezroczystych skrzydeł, nie został wprost powielony względem wersji z Volks. Powierzchnia skrzydeł poza przezroczystością zdaje się mieć drobne nierówności, które nadają im jeszcze większego wrażenia delikatności.
Jedną ze szczególnie wyróżniających się części tej figurki jest podstawa. Tak jak moja dziewczyna zafascynowana była podstawką Saber Lily, tak ja nie mogę wyjść z podziwu jak ktoś zaprojektował tak niesamowicie złożoną i dopracowaną bazę dla Mercedes. Półprzezroczysta woda, na której unoszą się lilie, nie tylko odbija w swych falach twarz Mercedes, ale również kryje w swej toni korzeń drzewa, które wystaje ponad jej powierzchnię.
Całość figurki przedstawia typową Alterowską dynamikę zastygłą w ułamku sekundy. Każdy najmniejszy detal figurki został dokładnie zaplanowany i pomalowany z dbałością o szczegóły. Naprawdę chciałbym mieć jakikolwiek powód, żeby móc powiedzieć że coś jest nie tak. Niestety nie mam takiej możliwości. Figurka jest niesamowita i po prostu musi znaleźć się jak najszybciej w waszej kolekcji. Szybkość może odgrywać tu kluczowe znaczenie, gdyż jest to figurka rozchwytywana, a jej cena wystrzeli niedługo w kosmos.
Wydawca: Alter
Skala: 1/8
Twórca: Inagaki Hiroshi
Cena: 100USD + koszty przesyłki
3 komentarzy:
Świetny pomysł z tą video-recenzją! :) Myślę, że jak na pierwszy raz wyszło naprawdę dobrze. Brakowało mi tylko zbliżeń na samą figurkę, detale, podstawkę, a w recenzji standardowej zdjęcia "od tyłu" ;) Co do samej figurki, to widzę, że wyszła znakomicie! Gratuluję jej posiadaczom :) Sama nie zamówiłam jej tylko ze względu na kuszę-nie podoba mi się pomysł leśnej wróżki z kuszą :D Do kogo ona z niej strzela? Chyba nie do tej słodkiej żabki?? Pewnie by mi się podobała jakbym znała grę :)
Zdjęcia w recenzji jak zwykle przyciągają uwagę. Najbardziej podoba mi się to, na którym Mercedes przelatuje nad stokrotkami :D
Podsumowując, klip video jest według mnie ciekawym urozmaiceniem recenzji, ale mam nadzieję, że nie zastąpi Twoich standardowych recenzji z klimatycznymi zdjęciami :)
Pozdrawiam i gratuluję pomysłu!
Beatka
Dzięki za ciepłe słowa. Nie zamierzam pozbyć się tekstu. Raczej video będzie w formie krótkiego wprowadzenia i potem unboxing. Jeśli chodzi o zdjęcia, to faktycznie zauważyłem, że brakuje ujęcia z tyłu. Jest to spowodowane tym, że nie ma żadnych zdjęć w namiocie bezcieniowym. Tzn. przy zdjęciach w naturze zawsze patrzę na aranżację, a przy zdjęciach w namiocie na jak najwięcej różnych (często dziwnych)ujęć. Poprawię się na przyszłość ;).
Figurka jest przecudowna! Jestem nią zachwycona, począwszy od kolorów, poprzez tematykę, pozę, kończąc na wykonaniu. Jest naprawdę cudowna - jako osoba nie kolekcjonująca także chętnie postawiłabym ją na półce po to tylko, żeby napawać się jej pięknem. Genialnie poza tym wpasowuje się w zdjęcia, które zrobiłeś (niby też kwestia tematyki, ale...są świetne)
Prócz tego bardzo miło było znów usłyszeć i zobaczyć Cię na "żywo" - to dodaje sporo treści do recenzji, fajnie widzieć reakcje i zachowania, prawie jakby się samemu otwierało pudełeczko ;) Więcej takich!
Prześlij komentarz