Mio Akiyama z "K-on" jest wstydliwą basistką grającą razem z czwórką innych dziewczyn w zespole "HO-KAGO TEA TIME". Choć seria nie ma nawet roku zyskała już całą rzeszę fanów, co skłoniło twórców nie tylko do tworzenia kolejnej serii, ale przede wszystkim dało pole do popisu firmom zajmującym się figurkami.
Ta, którą chcę przedstawić, jest pierwszą z całej serii figurek od Alter, w której ma się ukazać wszystkie pięć dziewczyn w kolejności: Mio Akiyama, Yui Hirasawa, Azusa Nakano, Tsumugi Kotobuki oraz Ritsu Tanaka. Słowo "Alter" powinno już "tłumaczyć" nieprzeciętną jakość wykonania figurki. Jedynym widocznym łączeniem jest to na głowie, jednak patrząc na całość praktycznie nie zwraca się na nie uwagi. Wzrok zaś przekłuwają odpowiednio dobrane kolory, które nie są ani zbyt blade, ani przesycone - w naturalny sposób oddają kolor m.in. skóry i ubrania.
Moim ulubionym elementem w tej figurce stała się gitara, w której nie sposób dopatrzeć się błędu. Korpus ładnie błyszczy, struny są porządnie przytwierdzone, ciekawie wyglądają zwłaszcza śruby, na których odwzorowano nawet wgłębienia (gwint). Wszystkie elementy imitujące metal (części gitary czy klamra na pasku) doskonale odgrywają swoją rolę. Trzeba, też wspomnieć o sposobie w jaki zostały odlane włosy i wstążka. Otóż zdają się one powiewać na wietrze, a końcówki są wolne od wszelkich błędów jakie mogły powstać przy odlewaniu. Dzięki zachowaniu ich w tak swobodnej formie pasują do bardzo dynamicznej pozy.
Jedyną rzeczą do jakiej mogę mieć zastrzeżenia, jest może drobnostka - miejsce łączenie figurki z podstawką. Choć jej wygląd nie budzi zastrzeżeń, to nie przejmuje ona całego ciężaru figurki, co w przyszłości może (ale nie musi ^^ ) skutkować odkształcaniem się tworzywa.
Podsumowując moją wypowiedź, mogę z czystym sumieniem zachęcić do kupienia tej, a w przyszłości może i kolejnych figurek z serii.
Liczę bowiem na tą samą jakość wykonania oraz na podobną (rozsądną) cenę.
Wydawca: Alter
Skala: 1/8 (21 cm)
Twórca: Numakura Toshiaki
Cena: 77 USD + przesyłka
Autor Recenzji: Higepiyo
Recenzja ta została nadesłana na "Rocznicowy Konkurs Mikanboxa". Mój komentarz opublikowałem poniżej - MikeGold.
3 komentarzy:
Jak zwykle pozwolę sobie na mały komentarz do recki.
Jeśli chodzi o zdjęcia, to niektóre są całkiem ciekawe, widać, że autor próbował eksperymentować z nietypowymi ujęciami w celu pokazania najmocniejszych stron figurki. Osobiście podciągnąłbym trochę fotki w ACDSee, lub jakimś innym programie. Kolory są czasem zbyt ciemne (balans bieli wita) i tracą się szczegóły (ostrość i jasność). Przydałoby się więcej zbliżeń na twarz i może kilka alternatywnych zdjęć w innym otoczeniu. Sam staram się moje sesje zdjęciowe rozbijać na kilka dni, żeby za każdym razem podchodzić do tematu na nowo, z nowymi pomysłami realizacji.
Tekst jest dość poprawny, poza przekłuciem wzroku, które wydaje się być dość bolesne. Bez większych zaskoczeń w samej treści i może trochę za mało własnych odczuć co do figurki (chociaż uwielbienie dla gitary widać wyraźnie zarówno w tekście jak i na zdjęciach, na których wypadła ona lepiej niż sama Mio). Trochę przecinków dodanych przez moją korektę. Mam nadzieję, że autor nie ma nic przeciwko.
Życzę powodzenia w konkursie ;).
Duży minus za to, że nie wiem czy są w niebieskie paski...
...
Żartowałem...
Chyba...
..są różowe, na jednym ze zdjęć troszkę widać.
Nie chciałem być perfidny :P
... zbliżenie prosimy ^^
Fajna recenzja ślicznej figurki, uwielbiam Alter za ich dynamikę postaci :D
Prześlij komentarz